Szukaj na tym blogu

czwartek, 2 lutego 2012

Bukszpan-klasyk wśród żywopłotów

Dziś bukszpan przeżywa swój prawdziwy renesans. Fascynuje nas swoim pięknem, możliwością przycinania go i tworzenie z niego różnych form. Bukszpan wygląda pięknie, gdy rośnie samotnie, jak również jako element żywopłotu. Dużą zaletą jest, że jest wiecznie zielony, czy latem, czy zimą. W czasach starożytnego Rzymu tworzono żywopłoty w Wiecznym Mieście. W średniowieczu bukszpan, można było zauważyć zadomowionego w przyklasztornych i pałacowych ogrodach. W okresie baroku bukszpan stał się niezbędną rosliną ówczesnych ogrodów w stylu francuskim. Ogrodowi artyści tworzyli prawdziwe arcydzieła sztuki ogrodowej. Dziś żywopłot z bukszpanu zdobi posesję, chroni przed kurzem z ulicy, wiatrem, a czasami przed wścibskimi sąsiadami. Zimą przydaje się chroniąc ogród i całą posiadłość przed mroźnym wiatrem i burzami śnieżnymi. Ściany żywopłotu z bukszpanu, mogą również podzielić cały ogród według naszego gustu. Wysokie krzewy z bukszpanu mogą ukrywać niezbyt estetyczne miejsca w ogrodzie np. jak składowisko kompostu, czy miejsce z pojemnikami na śmieci. Gęsty, regularnie przycięty żywopłot z bukszpanu ma więc wiele zalet. Formowane żywopłoty dobrze wyglądają w każdym ogrodzie, nawet można go hodować w ciasnych, przydomowych ogródkach jak i w dużych ogrodach. Krzewy przycięte w proste formy, doskonale harmonizują z domem mieszkalnym jak i tworzą optyczną ramkę dla pozostałych roślin. Bukszpan wiecznie zielony, nadaje się nie tylko na żywopłoty, lecz także do umacniania skarp. Wyrasta na wysokość 60 cm. Najlepszą porą do przycinania jest lato. Uprawa bukszpanu polega na pobieraniu nasion z najwyższych roślin, następnie wysiewaniu ich i rozsadzaniu. Wygląd przyciętych bukszpanów wygląda niesamowicie pięknie i malowniczo. Zachwyca oko najbardziej konserwatywnych ogrodników jak i artystów.

Pielęgnacja roślin ozdobnych w ogrodzie w grudniu.

Na początku grudnia kończymy wszystkie prace porządkowe w ogrodzie. Kończymy również zabezpieczanie roślin. Sprawdzamy wszystkie prace wykonane wcześniej i w razie potrzeby poprawiamy okrycie. Gdy jesień jest sucha i ziemia nie zamarzła, to bardzo ważne dla roślin zimozielonych jest podlanie obficie wodą, aby dobrze przetrwały zimę. Większość roślin ozdobnych, które posadziliśmy w naszym ogrodzie, jest odporna na mrozy. Największym niebezpieczeństwem są nagłe zmiany temperatury. Z myślą o naszych warunkach klimatycznych, pamiętajmy o nie przykrywaniu za wcześnie i za grubo. Róże znoszą krótkie, kilkustopniowe mrozy, dlatego ostatnią warstwę przykrycia dać im dopiero w listopadzie, lub w grudniu. Do przykrycia roślin, używamy materiału lekkiego nie tworzącego zbyt grubej skorupy. Różom trzeba zabezpieczyć przede wszystkim szyjkę korzeniową i miejsce szczepienia. Gdy przyjdą silne mrozy na ziemię narzuca się liście, lub gałązki świerkowe. Róże czepne zdiąć ze ściany altanki i pergoli i okryć liśćmi, zabezpieczając miejsce oczkowania. Róże pienne trzeba przygiąć i położyć koronę na ziemi, przykryć ziemią, a następnie gałązkami, lub liśćmi. Po 10 grudnia możemy ściąć gałęzie forsycji. Rozkładamy rurki drenarskie z zatrutym ziarnem, aby ustrzec się przed szkodnikami w ogrodzie. Należy pamiętać, aby dobrze je zabezpieczyć przed ptakami i innymi zwierzętami. Jeśli gleba jeszcze nie zamarzła, możemy wysiewać rośliny jednoroczne, wytrzymale na niską temperaturę. Czyścimy i konserwujemy wszystkie narzędzia ogrodnicze. Zabezpieczanie roślin na zimę w naszym ogrodzie jest najważniejsza naszą obserwacją. Dobrze pilęgnowane rośliny, będą piękną ozdobą na wiosnę.

Łóżko i szafka nocna - zgrany duet

Nikt nie znosi samotności. Uznając tę zasadę za złotą myśl we wszystkich dziedzinach życia, można twierdzić, że nawet meble tego nie lubią. Może to dość daleko posunięta teoria dotycząca samotności, ale ma ona swoje uzasadnienie, szczególnie doceniamy ją wtedy, kiedy urządzamy wnętrza naszych domów i mieszkań. Żaden mebel nie wygląda okazale i nie przyciąga wzroku, kiedy stoi osamotniony albo towarzyszą mu meble, które nie pochodzą z tej samej kolekcji, są jak kwiatek u kożucha i po prostu do siebie nie pasują. Łóżko także nie znosi samotności. Kiedy obok niego stoją szafki nocne, wygląda i zapewne czuje się, fantastycznie. Szafki nocne to nie tylko podkreślenie estetyki łóżka i całego wnętrza sypialni, ale także funkcjonalne rozwiązanie. Zakup takiego niedużego, subtelnego, ale przydatnego mebla to strzał w dziesiątkę.Szafki nocne i łóżko z kolekcji VINCI W zależności od tego, jakie mają potrzeby przyszli właściciele szafek nocnych mogą oni wybierać je spośród różnorodnych modeli. Z szufladkami, wnękami, wolnostojące, wieszane na ramie łóżka, bez względu na to, na którą z nich padnie nasz wybór, meble te podkreślą wygląd łóżka i sprawią, że wszystko, co chcemy mieć pod ręką, będzie dostępne o każdej porze dnia i nocy. Nie możemy jednak zapominać o tym, aby estetyka szafek nocnych odpowiadała tej, jaka charakteryzuje łóżko, które jest meblem głównym. Sklepy oferujące meble sypialniane wychodzą naprzeciw tym oczekiwaniom i proponują całe kolekcje mebli sygnowane tą samą nazwą, na które oprócz łóżek i szafek nocnych składają się także komody, toaletki czy szafy.Szafki nocne i łóżko z kolekcji SETI Decydując się na zakup łóżka i szafek nocnych pamiętać należy o tym, że jest to inwestycja, dlatego lepiej, aby była ona inwestycją na lata, a wydane pieniądze szybko okazały się tymi, najlepiej ulokowanymi. Mając to na uwadze warto zakupić meble z naturalnego drewna, które zadbają nie tylko o nasz portfel, ale także o zdrowy i w pełni relaksujący sen.

A Ty, jak sobie pościelisz?

Czasy się nieco zmieniły i nasze komplety pościeli nie mają być już jedynie funkcjonalne. Bardzo często dopasowujemy ich kolor, wzór, a nawet fakturę materiału, do stylu jaki w jakim zaaranżowana mamy przestrzeń sypialni. Niezmiennie jednak, dobrze dobrana pościel, ma zapewnić nam komfortowy i zdrowy sen. Dlatego też wybierając komplet pościeli powinniśmy przede wszystkim kierować się naszymi indywidualnymi potrzebami. Pościele wykonane z bawełny z pewnością wybiorą osoby, które cenią sobie ciepło i wygodę. Materiał ten wymaga jednak maglowania i prasowania, dlatego więc bardziej wygodni z pewnością zdecydują się na pościel wykonana z kory. Jest ona dostępna w niesamowicie szerokiej gamie kolorystycznej, jak również posiada bardzo wiele wzorów i motywów, dlatego też najczęściej kupuje się ją do pokojów dzieci i młodzieży. W sypialni, która ma być namiętnym i intymnym zakątkiem młodych małżonków, najlepiej sprawdzi się pościel satynowa, która często określana jest właśnie jako „erotyczna”. Wygląda ona niezwykle elegancko i zmysłowo i jest przyjemna w dotyku. Satyna jest rodzajem atłasu, a pościel z niej wykonana dostępna jest w dwóch wariantach: połyskującym i matowym. Poza tym mamy wybór tych o stonowanej kolorystyce, jak i również zachwycających soczystością barw. Zaletą tego materiału jest fakt, że nawet po wielokrotnym praniu, kolor satynowej pościeli się nie zmieni. Są jednak zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy satynowych kompletów pościeli. Ci, którzy są przeciw, mówią o tym że satyna jest niewygodna, ponieważ się ślizga, a także jest zimna. Poza tym, wymaga ostrożnego pracowania. Głosy osób będących „za” zapewniają, że satyna bardzo szybko ogrzewa się od ciała i przez dłuższy czas utrzymuje przyjemne ciepło. Na rynku dostępne są również pościele produkowane z mieszanki włókien satyny z bawełną. Czysta satyna jest bardzo śliska i błyszcząca. Najczęściej nie posiada żadnych nadruków, ponieważ najbardziej elegancko prezentuje się w jednolitym kolorze, przede wszystkim w barwie czarnej, złotej, czerwonej, bordowej, a także granatowej. Dużą wadą pościeli satynowych jest sama delikatność tego materiału. Bardzo łatwo go bowiem zaciągnąć. Również cena tego produktu jest raczej wygórowana. Z pewnością uda nam się znaleźć na rynku pościel z satyny w zadziwiająco niskiej cenie, jednak tu cena idzie w parze z jakością. Im tańsza, tym materiał gorszej klasy. Mówiąc pościel, nie mamy na myśli jedynie poszewki na kołdrę i poduszki. Bardzo ważnymi elementami są tu również samo prześcieradło, narzuta czy dodatkowe, małe poduszki, nazywane jaśkami.

Każda sypialnia powinna być sypialnią marzeń

Romantyczna, zmysłowa, funkcjonalna, tradycyjna, nowoczesna. Każda sypialnia jest inna, ponieważ upodobania ludzi są całkowicie odmienne. Po tym pomieszczeniu jednak, z pewnością uda się rozpoznać, jaki styl preferują jej właściciele. Sypialnia to przestrzeń dwóch lub jednej osoby. Nie mają do niej wstępu goście, ani nie korzystają z niej inni domownicy. Nie musimy więc wprowadzać tu żadnego rodzaju kompromisów. Ważne, abyśmy stworzyli przestrzeń, w której czuć będziemy się najlepiej, która sprzyjać będzie relaksowi, wypoczynkowi, a także miłosnym uniesieniom. Rozpocznijmy od sypialni z rodzaju tych tradycyjnych. Czym się one charakteryzują? Z pewnością w takim wnętrzu dominować będą pastelowe kolory i meble z naturalnego drewna. Przeważają tu beże i brązy. W sypialni powinniśmy postawić na minimalizm. I tu nie należy kojarzyć tej cechy jedynie z nowoczesnymi wnętrzami. Sypialnia przede wszystkim na sprzyjać naszemu wypoczynkowi. Nie powinny się w niej znajdować więc niepotrzebne sprzęty, rozpraszające naszą uwagę. Absolutnie wskazanym jest zrezygnowanie z medialnych sprzętów. Nie wprowadzajmy tu także przedmiotów, które przypominać nam będą o naszej pracy. Jeżeli książki, to tylko i wyłącznie te, które chcemy przeczytać dla odprężenia, a nie które powinniśmy przestudiować. Najważniejszym elementem każdej sypialni jest oczywiście łóżko, a jeżeli ono, to także pościel, narzuta, poduszki. Wszystkie te elementy powinny współgrać ze sobą i aranżacją całej przestrzeni. Tradycjonaliści wybiorą tu bawełnianą, miękka i ciepłą pościel, w jasnych barwach, jednolitą lub z delikatnym wzorem. Całkowitym kontrastem dla opisanego powyżej wnętrza sypialni, będzie nowoczesna przestrzeń młodych małżonków, którzy postawią na skojarzenia z namiętnością i miłością. Tu z pewnością zapanuje czerwień, bordo, kolory pobudzające zmysły. Idealnie współgrają one z eleganckimi, czarnymi meblami. Na łóżku pojawi się satynowa pościel, która podkreśli ogólny charakter takiej sypialni. Połączeniem tradycji z miłosnymi akcentami będzie sypialnia w romantycznym stylu. Od razu chciało by się widzieć w takim pomieszczeniu olbrzymie łóżko z baldachimem. Dużą rolę odgrywać będą tu właśnie materiały. Tradycyjnie zdobione, w pastelowych kolorach delikatnego różu lub ecru. Takie sypialnie najczęściej mają jednego właściciela i jest nim oczywiście kobieta. W sypialni małżeńskiej, mężczyzna musiałby pójść na duży kompromis, aby dobrze czuć się wśród ozdobnych kokard i bibelotów. Warto pamiętać o tym, że sypialnia to wnętrze, które dekorujemy przede wszystkim światłem. To jedyne z pomieszczeń w naszym domu, w którym całkowicie możemy zrezygnować z głównego oświetlenia. Doskonale sprawdza się tu karnisze, dające ciepłe i przytłumione światło, które wpływa na nas kojąco i odprężająco.

Malowanie i gruntowanie ścian zewnętrznych

Pierwsze i najważniejsze to odpowiednie przygotowanie powierzchni, którą zamierzamy pomalować. Należy upewnić się, że ściana jest czysta i sucha, że nie ma na niej śladu grzybów, pleśni czy porostów. Przez samym malowaniem, gdy ściana jest już czysta, należy rozprowadzić specjalny impregnat, który zapobiegnie rozwojowi wspomnianych wcześniej, nieestetycznych zanieczyszczeń. Jeżeli podłoże nie było wcześniej malowane, jest bardzo chłonne lub też dopiero co ściągnięto z niego stara warstwę farby, konieczne będzie jego zagruntowanie. Czynność tę wykonać można za pomocą wygodnego wałka, jednak o wiele bardziej efektywne będzie naniesienie gruntu za pomocą szerokiego pędzla, tak zwanego ławkowca. Z dostępnych rodzajów gruntu wybrać możemy ten rozpuszczalnikowy, który wytwarzany jest na bazie żywicy. On najlepiej sprawdzi się jako podkład pod farbę wodorozcieńczalną. Nie należy stosować jednak odwrotnego sposobu, czyli... nie nakładamy wodorozcieńczalnego gruntu pod rozpuszczalnikowe farby. Szczegółowe informacje na temat dostępnych produktów do malowania elewacji, odnaleźć można na stronach producentów lub forach budowlanych. Jeżeli malujemy powierzchnie znajdujące się na zewnątrz, należy pamiętać o tym, iż prace te należy przeprowadzić w sprzyjających warunkach pogodowych. Zdecydowanie odradza się malowania, gdy na zewnątrz panują wilgotne i wietrzne warunki. Najlepiej, gdy elewacja zdąży wyschnąć przed tym, jak spadnie pierwszy deszcz. Wilgotność powietrza podczas malowania nie powinna przekraczać 75% (możemy to sprawdzić za pomocą higrometru). Malowanie w pełnym słońcu również nie jest wskazane. Najlepiej gdy temperatura nie jest niższa niż 5°C i wyższa niż 35°C. Jeżeli elewacja, którą zamierzamy pomalować, nie należy do nowych, konieczne będzie skontrolowanie jej stanu. Jeżeli zaobserwujemy pęknięcia czy warstwy łuszczące się, należy je usunąć. Fragmenty zniszczone wymagać więc będą zaszpachlowania, wyrównania i zagruntowania. Przygotowując materiały do malowania czy gruntowania, należy zadbać o to, aby grunt czy farba właśnie, były dokładnie wymieszane, tak aby nie było w nich żadnych grudek. Malowanie rozpoczynamy zawsze od góry ściany, przechodząc do coraz niższych partii. Aby na ścianie nie pojawiły się widoczne ślady rozpoczynania malowania, nie należy przerywać pracy, przez zamalowaniem całej ściany. Elementy takie, jak ramy okienne, okiennice itp. malujemy dopiero wówczas gdy cała elewacja będzie już gotowa. Jeżeli nie malujemy elewacji farba kryjącą, a zależy nam jedynie na tym, aby utrwalić i zabezpieczyć naturalny wygląd elewacji, używamy do tego celu bezbarwnych impregnatów do fasad. Ten sam produkt stosować można również do zabezpieczenia warstwy farby na elewacji przez wilgocią.

Ścianka ze szklanych pustaków układana „na sucho”

Jak każdą czynność remontową czy budowlaną, także tę rozpocząć należy od zgromadzenia wszystkich materiałów, które będą nam niezbędne w pracy. Do wybudowania ścianki ze szklanych pustaków potrzebne więc będą (poza szklanymi pustakami oczywiście) specjalny klej, sylikon, łączniki kątowe, poziome i pionowe listwy obwodowe oraz pionowe i poziome łączniki. Metoda układania pustaków na sucho, czyli bez użycia zaprawy i zbrojenia, jest zdecydowanie łatwiejsza, dlatego też poradzi sobie z nią każdy, domowy majsterkowicz. Pamiętać należy jednak o przestrzeganiu kilku podstawowych zasad, jakie najczęściej dyktowane są przez producentów systemów. Ścianki, które układa się na sucho, nie mogą mieć tak dużych rozmiarów, jak te w montażu których stosuje się zaprawę. Jeżeli więc chcemy, aby nasza konstrukcja nadal była solidna, absolutnie nie należy przekraczać dopuszczalnych rozmiarów ścianki. Ścianki bez zaprawy nie mogą być ściankami wolnostojącymi. Konieczny są trzy punkty, w których znajdować się będą mechaniczne mocowania (ściany, podłoga, sufit). Do dzieła! Zaczynamy od zamocowania dolnej listwy do podłogi i listwy bocznej do ściany, za pomocą kleju i rozstawionymi co pół metra kółek. Jeżeli system tego wymaga, listwę dolną z listwa boczną łączymy za pomocą metalowego kątownika. Następnie, na poziomą listwę wyciskamy odpowiednia ilość kleju i układamy pierwszy rząd pustaków dociskając, aby klej lepiej zespoił elementy. Kiedy ułożymy już pierwszy rząd kafli należy przykleić poziomy łącznik. W zależności od ułożenia, albo za pomocą kleju, albo kątownika mocowanego do przyściennej listwy obwodowej. W tym momencie należy również zamocować drugą pionową listwę. Czynność powtarzamy do momentu mocowania górnej, poziomej listwy obwodowej. Pamiętajmy o tym, że w całości zmontowana ścianka, będzie ostatecznie utwardzona dopiero po kilku dniach wysychania kleju, dlatego też należy na jej konstrukcję uważać. W każdym rodzaju systemów konstrukcji szklanych pustaków, o ile nie są one montowane z wykorzystaniem poziomych i pionowych listew z drewnopochodnych spin, należy przeprowadzić fugowanie. Wspomniane wcześniej listwy posiadają dwie funkcje – konstrukcyjna i wykończeniową. Ważne! Jeżeli montujemy ściankę ze szklanych kafli pomiędzy dwoma ścianami lub pomiędzy podłożem a sufitem, drugą z pionowych listew należy zamocować również do sufitu lub ściany. A to dlatego, że systemy najczęściej przygotowane są w ten sposób, aby ułatwić wsuwanie pustaków z ostatniego rzędu pomiędzy poziomą listwę rzędu poprzedniego, a te obwodową. Rysunki instruktażowe, które pomogą w montażu, odnaleźć można na różnych forach budowlanych.