Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 6 lutego 2012

Izolacja domu – styropian czy wełna?

Planując budowę nowego domu najczęściej największą uwagę skupiamy przede wszystkim na wyborze odpowiedniego dla nas projektu oraz na kilku najbardziej istotnych kwestiach budowlanych takich jak materiały z jakich wykonany będzie dach czy rodzaj podłóg. Jednak budując nowy dom musimy zdawać sobie sprawę również z tego, jak ważna jest odpowiednia izolacja termiczna ścian. Ocieplanie ma na celu chronić budynek przed wpływem czynników zewnętrznych oraz możliwie najefektywniej zatrzymać ciepło w jego wnętrzu. Planując ocieplenie domu zazwyczaj mamy do wyboru dwa warianty: ocieplenie styropianem lub ocieplenie wełną mineralną. Styropian Styropian posiada bardzo dobre właściwości izolacyjne. Jest także materiałem odpornym na wchłanianie wody, ale jednocześnie nie przepuszcza powietrza, w związku z tym ściany ocieplane styropianem „nie oddychają”. Styropian cechuje się niską odpornością na wysoką temperaturę, dlatego też jego powierzchnia nie powinna być wystawiana na oddziaływanie promieni słonecznych. Właściwości akustyczne styropianu są dosyć niskie ze względu na strukturę płyty styropianowej, która przewodzi dźwięki. Za to jest materiałem wytrzymałym na uszkodzenia mechaniczne i łatwym w montażu. Pamiętać jednak należy, aby styropian chronić przed działaniem słońca, by nie doprowadzić do jego degradacji. Wełna mineralna Z kolei wełna mineralna, pomimo tego, że również posiada bardzo dobre właściwości izolacyjne, to w momencie zawilgocenia traci je niemalże całkowicie. W przeciwieństwie do styropianu, wełna jest paroprzepuszczalna, dzięki temu wilgoć z budynku przepływa na zewnątrz. Zwrócić należy również uwagę na fakt, iż wełna jest materiałem niepalnym (jej włókna topią się dopiero przy temperaturze 1000 stopni) oraz ma lepsze właściwości akustyczne niż styropian. Niestety jej wytrzymałość na uszkodzenia jest bardzo niska, a jej montaż jest zdecydowanie trudniejszy. Jak widzimy obydwa materiały do ocieplenia domów mają swoje zalety i wady, znajdują inne zastosowanie i różnią się ceną (wełna jest materiałem droższym). Zatem budując nowy dom powinniśmy dobrze przemyśleć wszystkie kwestie związane z jego izolacją, odpowiedzieć sobie na pytanie na czym nam najbardziej zależy, a następnie dokonać odpowiedniego wyboru.

Jadalne kwiaty z naszego ogrodu

Jedzenie kwiatów to nic nowego. Popularne było już w czasach starorzymskich, a znacznie się zmniejszyło dopiero pod koniec epoki wiktoriańskiej. Dzisiaj spożywanie kwiatów znowu staje się powszechne, więc możemy wykorzystać niektóre kwiaty ze swojego ogrodu nie tylko do wazonu, ale także na półmiskach i na talerzach. Poniżej pokazuję kilka przykładów wykorzystania swoich kwiatów z ogrodu do wzbogacenia i urozmaicenia kuchni. Macierzanka cytrynowa Te czerwone kwiatki smakują jak oregano z domieszką mięty. Najczęściej używamy ich do dań owocowych i do zielonych sałatek. Mlecze Kwiaty mlecza, czyli mniszka lekarskiego, powinniśmy jeść tylko wtedy, gdy są młode i świeże. Mają one miodowy smak i najbardziej nadają się do dań z ryżem. Liście mlecza są doskonałym dodatkiem do sałatek. Wiedzmy jednak, że mlecze uprawiane na kwietnej rabacie są smaczniejsze od tych, które wyrastają na trawniku na dziko. Bratki Łagodny smak tych kwiatów stanowi odświeżające uzupełnienie sałatek i miękkich serów. Stanowi wdzięczny materiał do dekoracji tortów i ciast. Nagietki Pomarańczowozłociste płatki nagietków przypominają w smaku szafran. Ich płatkami możemy posypywać dania z makaronu i ryżu. Nasturcje Płatki nasturcji mają słodko pikantny smak przypominający smak rzeżuchy, a liście dodają sałatkom nutki pieprzności. Szałwia Kwiaty szałwii mają delikatniejszy smak niż jej liście; używamy ich jako kuchenną przyprawę. Nadają się do dań z fasolą, kukurydzą oraz z grzybami. Kwiaty cukini Smażone kwiaty cukini są włoskim przysmakiem uwielbianym na całym świecie. Zazwyczaj zanurza się je w roztrzepanym białku jajka, obtacza w bułce tartej i parmezanie, a następnie smaży. Róże Większymi płatkami możemy posypywać desery lub sałatki ,mniejszych używamy jako przybrania. Płatków róż używamy także do przyrządzania syropów i galaretek. Ostrzeżenie przed spożywaniem Nigdy nie spożywajmy kwiatów, które zostały opryskane jakimkolwiek pestycydem. Unikaj też takich toksycznych kwiatów, jak azalie, chryzantemy, groszek pachnący, hortensje, konwalie, oleandry, różaneczniki i żonkile.

Zasady eleganckiego nakrycia stołu

iezależnie od tego czy organizujemy większe przyjęcie, rodzinne spotkanie czy po prostu, zapraszamy znajomych na obiad czy kolację, niezwykle ważne jest to, aby zadbać o odpowiednią dekorację stołu. Czysty, wyprasowany obrus, lśniące sztućce i talerze oraz błyszczące kieliszki, z pewnością będą docenione przez gości i będą naszą dobrą wizytówką. Jest jednak bardzo wiele rzeczy o których należy tutaj pamiętać. Zaczynając od ilości nakryć i rozmieszczenia osób przy stole, kończąc na dobraniu odpowiednich dekoracji i równym ułożeniu widelców. Zacznijmy od stołu Organizując małe, domowe przyjęcie, możemy posadzić gości przy okrągłym lub owalnym stole lub tradycyjnym – kwadratowym, czy prostokątnym. Ważne jest, aby zapewnić wszystkim odpowiedni poziom komfortu. Stół powinien znajdować się w odległości co najmniej 75 cm od ścian i około 120 cm od szaf i drzwi. Na każde z nakryć powinniśmy przeznaczyć 60 cm długości stołu. Krzesła ustawiamy tak, aby żadna z osób siedzących nie zajmowała miejsca, gdzie znajduje się noga od stołu. Gdy organizujemy większe przyjecie, najczęściej łączymy za sobą dwa lub kilka stołów. Absolutnie muszą mieć one taką samą wysokość i szerokość. Układamy je w kształt litery T, U lub E. Nakrycie stołu Nakrycie powinno być adekwatne do rodzaju organizowanego przyjęcia oraz samego menu. Rozróżnia się dwa sposoby nakrywania: podstawowe i rozszerzone. Są jednak zasady, które obowiązują w obydwu opcjach. Sztućce układamy zawsze od wewnątrz do zewnątrz, zaczynając od tych, do dania głównego. Po stronie prawej powinny znaleźć się – noże i łyżka do zupy, po lewej natomiast – widelce. W przypadku, gdy podawać będziemy pieczywo i masło, po lewej stronie powinien znaleźć się również talerzyk na pieczywo, razem z małym nożykiem do masła. W przypadku sztućców deserowych, ich miejsce znajduje się powyżej nakrycia z trzonkiem łyżeczki skierowanym z prawo, widelca natomiast w lewo. I jeszcze jedno. Gdy podajemy sery na deser, należy powyżej nakrycia dołożyć widelczyk i nóż. Nakrycie podstawowe Do typowego, trzydaniowego obiadu podajemy: łyżkę do zupy, nóż i widelec do drugiego dania, deserowy widelczyk lub łyżeczkę, kieliszek do wina lub wody. Nóż po prawej kładziemy zawsze ostrzem w lewo, widelec (po lewej) wgłębieniem do dołu, łyżkę po prawej stronie noża. Odległość pomiędzy sztućcami a krawędzią stołu powinna być taka sama. Kieliszek do wina, czy inny rodzaj szkła, kładziemy po prawej stronie powyżej sztućców, na wysokości deserowego nakrycia. Odległość pomiędzy środkiem talerzy poszczególnych nakryć powinna wynosić 80 cm. Nakrycie rozszerzone Tego typu nakrycie stosuje się w okolicznościach przyjęć składających się z wielu dań, do których podawane są rożnego rodzaju napoje i trunki. Zaczynając od sztućców: duży nóż, mniejszy nóż do przystawek, nóż do ryb, duży widelec, widelec do przystawek, widelec do ryb, łyżka do zupy, widelczyk deserowy i łyżeczka deserowa. Dalej talerzyk na pieczywo, nóż do masła, kieliszek do białego wina, kieliszek do wina czerwonego, kieliszek do szampana, serwetki, podtalerz (najczęściej platerowany) na zastawę. To właśnie ta ostatnia część nakrycia powinna być ostawiona dokładnie na środku stołu.

Historia porcelany

Porcelana niewątpliwie jest najszlachetniejszą i najpiękniejszą odmianą ceramiki. Wynaleziono ją w Chinach, gdzie przywiązywano do niej tak wiele uwagi, co w Europie do malarstwa czy rzeźby. Najstarsze porcelanowe okazy pochodzą już z X wieku, a stan w jakim się zachowały, świadczy o doskonałości jej wytwarzania. Europejczycy dowiedzieli się i istnieniu porcelany dokładnie w roku 1298, a stało się to za sprawą Marco Polo. Dwieście lat później, dzięki Vasco da Gamie i jego odkryciu morskiego szlaku do Indii, możliwe było sprowadzanie z Azji jedwabiu, przypraw, a także właśnie porcelany. Porcelana była towarem ekskluzywnych. Na przełomie XVI/XVII wieku, jej cena była wyższa niż cena srebra. Zyski ze sprzedaży porcelany były więc ogromne, jednak stać na nią było jedynie osoby najbogatsze. To co zachęcało do jej kupna osoby z najwyższych sfer społecznych, to przesąd, że porcelanowe naczynie rozpada się, w zetknięciu z trucizną. Zainteresowanie porcelaną było tak wielkie, że Europejczycy usilnie starali się poznać sekret jej wytwarzania. Udało im się to jednak dopiero po wielu latach. Największych starań w tym kierunku dokładali Francuzi i Włosi w epoce renesansu. Około roku 1560, we Florencji zaczęto produkować tak zwaną porcelaną medycejską. Rok 1670 to rok odkrycia sposobu produkcji porcelany frytowej we Francji. W roku 1709, Jan Fryderyk Boettger wynalazł twardą porcelanę kaolinową. Ze względu na to, jaki jest skład masy porcelanowej i jak się ją wytwarza, porcelanę europejską dzieli się na porcelaną twardą typu miśnieńskiego i porcelanę miękką, typu francuskiego. Dodatkowo, w Anglii wynaleziona została porcelana kostna, którą zaliczyć można do miękkiej, jednak z dodatkiem kostnego popiołu (stąd właśnie jej nazwa – bone china). Od samego początku produkcja porcelany ściśle powiązana była z tworzeniem serwisów stołowych z licznymi zdobieniami. Posiadanie takiego porcelanowego serwisu świadczyło o zamożności rodziny. Pierwszą tego rodzaju zastawę stołową wykonano w latach 1735-1737, w miśnieńskiej manufakturze. Była to produkcja dedykowana specjalnie hrabiemu Sułkowskiemu i jego żonie. Na talerzach i misach pojawiły się więc ręcznie malowane herby małżonków. Inna, równie piękna i słynna porcelana stołowa była własnością hrabiego Heinricha von Bruhla, nazywana serwisem Łabędzim, ze względu na fantazyjne zdobienia i kształty. Mówi się, że składał się on aż z 2200 sztuk porcelany! W roku 1740 wyprodukowano serie dworskich serwisów z „żółtym lwem”, czy z „czerwonym smokiem”. W tych czasach bardzo popularne stało się kolekcjonowanie wyrobów porcelanowych. Jednym z zagorzałych kolekcjonerów był August Mocny, który mówił że z porcelaną jest jak z pomarańczami, jeśli zachoruje się na jedno lub drugie, nigdy nie ma się tego dosyć i chce się zawsze mieć więcej. Do dziś porcelana i naczynia z niej produkowane cieszą się dużą popularnością ze względu na swój estetyczny i elegancki wygląd. Najczęściej produkowane są serwisy do kawy czy herbaty.

Jak urządzić małą kuchnię?

Mały salon, niewielka łazienka i dziupla zamiast kuchni to rzeczywistość z jaką musi sobie radzić wielu Polaków. A obserwując rynek nieruchomości nic nie wskazuje na to, by cokolwiek w tej kwestii miało się zmienić na lepsze. Na pocieszenie, warto jednak powiedzieć, że nawet małe pomieszczenie można tak zaaranżować, by nie tylko dobrze wyglądało, ale było funkcjonalne. Podstawową decyzją, jaką należy podjąć urządzając kuchnię jest wybór odpowiedniego koloru ścian. Małe pomieszczenia wymagają użycia jasnych i stonowanych kolorów, które optycznie powiększą przestrzeń. Zdecydowanie należy unikać ciemnych odcieni i pstrokacizn, które nie tylko sprawią, że pomieszczenie wyda się mniejsze, ale także wprowadzą chaos i niepotrzebne wrażenie bałaganu. Doskonale jednak sprawdzą się ciemniejsze wstawki i dodatki, które nadadzą pomieszczeniu charakteru i wyrazistości. Mogą to być np. ciemnobrązowe lub czarne uchwyty do szafek, naczynia czy deski do krojenia. Następnie należy się zastanowić, które elementy wyposażenia są najczęściej używane i niezbędne do pracy kucharzy, a które są wprawiane w ruch okazjonalnie. Można je wówczas wynieść do innego pomieszczenia, schowka czy piwnicy, gdzie będą spokojnie czekać na wezwanie do działania. By jak najlepiej wykorzystać dostępną przestrzeń, a jej mankamenty, takie jak nierówności, zaokrąglenia i wgłębienia w ścianach przeobrazić w schowki, należy zwrócić się o pomoc do specjalisty i skorzystać z możliwości wykonania mebli na zlecenie. Na przykład szafki stojące w rogach, które najczęściej są bezużyteczne będą mogły pochować największe garnki, patelnie czy brytfanny. Należy przy tym pamiętać, że nie wolno zabudowywać całej ściany, aż do sufitu, meblami, choć mogłoby się to wydawać najrozsądniejszym rozwiązaniem – w końcu wykorzystana zostanie cała dostępna przestrzeń. Zbyt ociężała zabudowa grozi jednak przytłoczeniem. Dużo lepsza decyzją będzie zakup i zawieszenie pojedynczych szafek, jeżeli to możliwe nie obudowanych. Jeżeli dodatkowo przednia część szafki zostanie wykonana z matowego szkła i podświetlona od środka, meble wydadzą się znacznie lżejsze. Jeżeli bardzo ważne dla gospodarzy jest posiadanie stołu i krzeseł w kuchni można skusić się na składaną wersję mebli. Stół może także służyć jako blat, którego przecież zawsze jest za mało. A skoro jesteśmy przy tematyce blatu warto wspomnieć o tym, że powinien on być zawsze utrzymany w czystości, a ilość znajdujących się na nim elementów powinna być ograniczona. Oczywiście, niektórych przedmiotów, po prostu nie może na nim zabraknąć, wiele jednak można schować do szafek. Jeżeli jednak mimo to wielkość blatu jest niewystarczająca, można zwiększyć jego szerokość o około 20cm, lub zamiast jednej szafki zamontować wysuwany. Jeżeli jest to możliwe, dobrym rozwiązaniem jest zainstalowanie jednokomorowego zlewu, a obok wąskiej zmywarki. Brudne naczynia nie będą zalegać i robić bałaganu, a blat znacznie zwiększy swoją powierzchnię. Urządzając małą kuchnię warto zapytać w sklepie o meble i akcesoria stworzone z myślą o tego typu pomieszczeniach. Wybór jest bardzo duży, a ich funkcjonalność może zaskoczyć. Technologie skutecznie ułatwiają życie współczesnemu człowiekowi, nie ma więc powodów, by z nich nie skorzystać. Na koniec warto wspomnieć o tym, że małe mieszkania, bardziej niż te o pokaźnych rozmiarach, wymagają dużej dbałości o porządek. Porozrzucane bibeloty, przedmioty, naczynia, sztućce sprawiają, że wydają się one nieuporządkowane i bardzo chaotycznie. Dokładne przemyślenie układu mebli sprawi, ze nawet niewielka „dziupla” będzie przytulna i funkcjonalna.

Wykładziny do każdego wnętrza

Oferta handlowa w zakresie sprzedaży wykładzin jest bardzo szeroka. Oferowane produkty wykonane są z różnorodnych materiałów i przeznaczone są do wykorzystania w konkretnych wnętrzach a mnogość wzorów może przyprawić przy wyborze o zawrót głowy. Oferta dystrybutorów w zakresie wykładzin obiektowych może zadowolić klientów o bardzo różnorodnych wymaganiach, które najczęściej determinuje użyteczność, miejsce wykorzystania. Ale również stylistyka i wzornictwo w przypadku tego rodzaju asortymentu nie są bez znaczenia. W końcu decydując się na wybór konkretnego wzoru, splotu, barwy i rodzaju wykładziny, w dużym stopniu określa się również wystrój danego obiektu. Do najczęściej wykorzystywanych produktów w tym zakresie będzie należał asortyment wykładzin dywanowych. Z kolei na potrzeby obiektów publicznych, w ramach tego asortymentu klienci z reguły stawiają na jakość oraz wytrzymałość przypisaną wykładzinom dywanowym na rolce. Zgodnie z ofertami dystrybutorów wyraźnie widać, że w większości pochodzą one z importu. Jeśli chodzi o zastosowane materiały, w przypadku wykładzin dywanowych na rolce będą to najczęściej włókna poliamidowe, wełniane, polipropylenowe, jak również mieszanki wyżej wymienionych surowców. Wymagania klientów zaspokoi z pewnością paleta kolorów, która w przypadku produktu, jakim jest wykładzina dywanowa na rolce jest bardzo szeroka i pozwala na adaptacje w różnych wnętrzach. Zatem decydując się na któryś z wzorów, rodzajów wykładziny dywanowej, można znaleźć wyroby o odpowiedniej jakości, odporności, trwałe, ale także estetyczne i atrakcyjne wizualnie. Jeśli chodzi o dostawców w tej branży rynek polski to obecnie konkurencyjne oferty importerów, dystrybutorów, z których wielu zapewnia nie tylko sprzedaż ale bardzo ważne usługi związane z montażem, konserwacją oraz czyszczeniem wykładzin, co w obiektach użytkowych ma niebagatelne znaczenie.

Jaki alarm do domu?

Włamania i kradzieże z włamaniem spędzają sen z powiek wszystkich właścicieli oraz zamieszkujących domy jednorodzinne. Skuteczny sposób na zabezpieczenie domu przed złodziejami może zapewnić spokój. Jednak zanim to nastąpi należy wybrać odpowiednie rozwiązanie, czyli system alarmwy. Dowiedz się jak zabezpieczyć dom przed włamaniem. Alarmy domowe stają się swoistą normą. Ponieważ domy są coraz lepiej wyposażane, potrzebna jest również ich coraz lepsza ochrona. Przed podjęciem decyzji na temat tego, jaki alarm będzie najodpowiedniejszy należy przede wszystkim zapoznać się z ofertami firm, jak również zorientować się, czy układ domu sprzyja posiadaniu określonych rodzajów systemów alarmowych. Najważniejsze jest poczucie bezpieczeństwa, zatem należy przede wszystkim zadbać o to, by chroniony był nie tylko sam dom, ale również teren wokół niego. Najważniejszy jest system oświetlenia, który działa w sposób inteligentny. Czujki ruchu są tutaj bardzo ważne, więc warto dobrze je rozmieścić. Im lepsze ulokowanie czujek, tym lepsze działanie. Chodzi bowiem o to, by wszelki ruch był wykrywany przez fotokomórki. Sprzężenie czujników ruchu i emitorów światła powoduje, że każdy ruch na posesji może zapalić światło, co jest automatycznie zauważane. Na bardzo podobnej zasadzie działają emitory podczerwieni. Odporne na warunki atmosferyczne czujniki mogą budować dodatkowy system ochrony domu oraz całej posesji. Najczęstszą przyczyną, dla której mieszkańcy domów jednorodzinnych decydują się na ochronę poprzez rozbudowane alarmy domowe jest możliwość jego sprzężenia z zawiadamianiem telefonicznym lub radiowym służb ochroniarskich, których dozór jest całodobowy, więc grupa interwencyjna może reagować tak samo w dzień, jak i w nocy. Nowością są systemy zawiadamiania choćby w postaci zdalnych pilotów lub też w postaci specjalnych przycisków rozmieszczonych w strategicznych częściach domu, dzięki czemu można wysłać sygnał o zaistnieniu zagrożenia niezależnie od tego w jakim pomieszczeniu się w danej chwili przebywa. Takie zawiadomienie jest wysyłane bezgłośnie i automatycznie po naciśnięciu i przytrzymaniu guzika. Ważne jest, aby tego typu przyciski zamontowane były w łatwo dostępnych miejscach.