Szukaj na tym blogu

niedziela, 13 stycznia 2013

Ekologiczne domy w niedalekiej przyszłości

Ostatnio coraz więcej się mówi o tak zwanych ekologicznych domach. Jednak z pewnością wiele osób nie do końca wie co to może oznaczać. Zatem na początku należy wyjaśnić, o co w tym wszystkim chodzi i jakim sposobem domy staną się ekologiczne. 
Wszystko krąży wokół tego, że na świecie kończą się pokłady surowców energetycznych, takich jak węgiel, które do tej pory były tanim opałem. Sytuacja ta najprawdopodobniej się zmieni gdy zacznie coraz bardziej brakować tych surowców i ceny będą coraz wyższe. Drugą sprawą jest fakt, pogłębiającego się, według niektórych naukowców, efektu cieplarnianego,  który najogólniej mówiąc powoduje topnienie największych lodowców na Ziemi. Oczywiście na owe ocieplenie jest jeszcze inna teoria, ale to nie o tym w tym artykule. Dodatkowo będzie zmuszać do stosowania alternatywnej energii Europejczyków prawo europejskie, które wprowadza nowe dyrektywy i zmiany. Na szczęście prawo europejskie jest bardzo restrykcyjne jeśli chodzi o takie kwestie.
brighton-earthship-solar-panels_l
I tak też się stanie, że w domach będą powstawać instalacje do poboru energii alternatywnej, jaką jest energia słońca, wiatru, fal, czy geotermalna. W naszej strefie klimatycznej, szczególnie latem, najbardziej sprawdzają się kolektory słoneczne, które przetwarzają energię słoneczną w ciepło, które ogrzewa następnie wodę. Założeniem ekologicznych domów jest to, aby były w miarę możliwości wystarczalne jeśli chodzi o energię, ogrzewanie, ciepłą wodę, co z kolei uczyni je niezależne od czynników zewnętrznych. Tak właśnie mają w przyszłości wyglądać ekologiczne domy, a na ile ten pomysł okaże się realny w naszej rzeczywistości to się okaże już niebawem. Jednak z pewnością dla środowiska i całej Ziemi byłoby pożądane zjawisko i miejmy nadzieję, że taka zmiana nastąpi jak najszybciej.

wtorek, 8 stycznia 2013

Zimno? Wybierz ogrzewanie dla siebie

Gdy przychodzą mrozy, nie da się żyć bez ogrzewania. W wielu kamienicach wciąż pali się węglem, co jest uciążliwe ze względu na czasochłonność zajęcia, brud i zapach.
Trudno ogrzać duże, wysokie pomieszczenia, w dodatku z nieszczelnymi oknami. W takich i innych sytuacjach warto zastanowić się nad modernizacją systemu grzewczego albo nad zakupem dodatkowym grzejników.


Wiadomo, że wybór rodzaju ogrzewania podyktowany jest przez wiele czynników – m.in. cenę, typ pomieszczenia i możliwości techniczne. Nie chodzi tu tylko o ogrzewanie pomieszczeń, ale też o ciepło wody. Trudno już przecież wyobrazić sobie, że kiedyś ludzi myli się w lodowatej wodzie ze studni. Na szczęście obecnie z solidnym ogrzewaniem nie powinno się marznąć, nawet gdy przychodzą niskie temperatury.
1252136_smoke

Niektóre rodzaje ogrzewania to:
-centralne (CO) – najpopularniejsze i najchętniej stosowane, bezpieczne i niedrogie. Polega na ogrzewaniu pomieszczeń za pomocą gorącej wody, pary wodnej i powietrza znajdujących się w grzejnikach, które zlokalizowane są w całym domu. Ten typ ogrzewania wymaga, by doglądać pieca znajdującego się w kotłowni, który jest odpowiedzialny za dystrybucję ciepła do mieszkań i pokoi, a nawet sieci budynków.
-elektryczne – można nim łatwo sterować, ale, niestety, jest drogie. Stosuje się je często w mieszkaniach, w których uprzednio funkcjonowało ogrzewanie węglem i nie ma szans na zainstalowanie ogrzewania centralnego;
-podłogowe – jest to ogrzewanie elektryczne lub wodne montowane pod płytkami łazienkowymi (a coraz częściej także w innych pomieszczeniach) na całej powierzchni. Ogrzewanie to promieniuje ciepło, które nie kumuluje się u sufitu pomieszczenia. Dzięki temu likwiduje się chłód, podłoga jest przyjemnie ciepła, a mieszkanie wygląda estetycznie (brak konieczności montowania grzejników).


Do tego dochodzą wszelkie grzejniki, kominki, bojlery. Coraz popularniejsze stają się też alternatywne źródła energii, jak na przykład ogrzewanie słoneczne. Warto wybierać ogrzewanie efektywne, ekologiczne i niedrogie. Od typu pomieszczeń będzie zależało, które okaże się najkorzystniejsze.

niedziela, 6 stycznia 2013

Art Deco - dyskretny urok elegancji

Meble Art Deco miały masywne, geometryczne kształty, często o zaokrąglonych krawędziach i futurystycznym wyglądzie. Umożliwała to nowa technologia pozwalająca na dowolne modelowanie sklejki. Powierzchnia zachwycała zwykle bajecznymi wzorami uzyskanymi wskutek użycia dekoracyjnych fornirów typu czeczot.
Początki stylu Art Deco sięgają pierwszych lat wieku XX.  Styl był reakcją na dominujące wówczas wzornictwo secesyjne (art nouveau). Zrywał z brakiem dyscypliny przestrzennej, asymetrią i fantazyjnym secesyjnym zdobnictwem. Na dobre rozpowszechnił się jednak dopiero w latach 20 i 30.
Na Wystawie Światowej w Paryżu w 1925 roku zaprezentowano całą masę dzieł sztuki i artykułów wyposażenia wnętrz o cechach charakterystycznych dla nowego stylu - Art Deco. Odtąd stał się dominującym stylem w malarstwie, rzeźbie, grafice, architekturze oraz w projektowaniu wnętrz. Dzięki paryskiej wystawie Art Deco trafił do najdalszych zakątków świata. Jej też zawdzięcza swoją nazwę - skrót od francuskiego art – sztuka i décoratif – dekoracyjny oznacza tu raczej sztukę urządzania wnętrz niż sztukę zdobienia. Zaprezentowane nowe formy mebli miały bowiem dekoracje znacznie uproszczone w porównaniu do secesyjnych.

Próby projektowania masowych wyrobów przemysłowych miały miejsce już wcześniej, ale wzornictwo przemysłowe dopiero w okresie międzywojennym stało się standardem na konkurencyjnym wolnym rynku. Zaczęła się era nowoczesnego projektowania, z myślą nie tylko o stworzeniu ładnego wyrobu, ale i o jego funkcjonalności. Było to jawne zerwanie z secesyjnym hasłem "sztuka dla sztuki".

Artyści i projektanci świadomie szukali nowego stylu, dostosowanego do zmieniającego się świata, w którym coraz większą rolę odgrywała masowa produkcja przemysłowa oraz obecność mass mediów. Korzystali oczywiście z wzorów znanych od dawna, ale przetwarzając je i dodając nowe pomysły i nowoczesne elementy, tworzyli nową jakość.
Art Deco wykorzystywał elementy z różnych nurtów sztuki. Z kubizmu, który rozwijał sie równolegle, zaczerpnięto masywne i kanciaste formy, z malarstwa fowistów i ekspresjonistów żywe, kontrastujące kolory, z secesji zapożyczono dekoracje w kształcie kół i kwadratów. Do wykończenia powierzchni drewnianych znów zaczęto używać drogiej laki. Konstrukcję mebli wykonywano z licznych gatunków drewna: mahoniu, klonu, jesionu, palisandru. Fornirowano je najczęściej hebanem, orzechem wzorzystym, palisandrem, klonem, ale powierzchnię zdobiono również intarsją z innych gatunków drewna, złocono lub inkrustowano metalami szlachetnymi lub kością słoniową. W najbardziej wyrafinowanych wyrobach powlekano powierzchnię skórą rekina (tzw. szagryn) lub węża.
Użycie drogich materiałów uczyniło z Art Deco styl luksusowy, dostępny głównie dla bogatych zleceniodawców. Ale wykonywano również meble dla nieco uboższego klienta, w których stosowano jako elementy konstrukcyjne tańsze: drewno sosnowe i sklejkę, zaś lakę zastępowano lakierem syntetycznym.

Meble Art Deco charakteryzowały się masywnymi geometrycznymi kształtami, często o zaokrąglonych krawędziach i futurystycznym wyglądzie. Umożliwała to nowa technologia pozwalająca na dowolne modelowanie sklejki. Powierzchnia zachwycała zwykle bajecznymi wzorami uzyskanymi wskutek użycia dekoracyjnych fornirów typu czeczot. Meble lakierowano i często polerowano na wysoki połysk.

W Polsce Art Deco zyskał narodowy charakter dzięki inspiracjom ze sztuki ludowej i regionalnej. Styl ten mocno zaznaczył sie we wszystkich dziedzinach sztuki, rzemiosła, produkcji przemysłowej. We wzornictwie meblowym przodowała Spółdzielnia Artystyczna "Ład" założona w 1926 przez grupę profesorów i uczniów Szkoły Sztuk Pięknych w Warszawie. Celem spółdzielni było projektowanie wnętrz mieszkalnych i przedmiotów użytkowych w stylu narodowym. Twórcy "Ładu" często sięgali do tradycji sztuki ludowej, np. Podhala. Meble te łączyły w sobie nowoczesność z tradycjonalizmem, funcjonalną prostotę z dekoracyjnością ludową. Projekty "Ładu" aspirowały do rangi stylu państwowego. Doceniały to agendy rządowe, często zlecając spółdzielni wyposażanie wnętrz obiektów państwowych. Przykładem takich realizacji były wnętrza transatlantyków „Piłsudski” (1935) i „Batory” (1936).

Art Deco po latach wraca do naszych domów i mieszkań. Styl ten ma coraz większe powodzenie przy projektowaniu wnętrz. Wielu projektantów wykorzystując go tworzy oryginalne aranżacje łączące historię ze współczesnością. Meble Art Deco to doskonała podstawa do stworzenia efektownego wnętrza. Dzięki masywnym bryłom, zaokrąglonym kształtom oraz użyciu szlachetnych gatunków drewna, każdemu wnętrzu nadają wyjątkową atmosferę. Wykonane z rzemieślniczą solidnością, doskonale komponują się zarówno z pomieszczeniami utrzymanymi w stylu nowoczesnym, jak i klasycznym. Dlatego są obiektem pożądania kolekcjonerów i miłośników sztuki, ceniących wyroby „z duszą”.

Potwierdzeniem zainteresowania wyrobami w stylu Art Deco była wystawa zorganizowana w 2003 r. w Victoria and Albert Museum w Londynie. Odwiedziło ją aż 360 000 osób. Wielbiciele Art Deco działają w licznych stowarzyszeniach na całym świecie, organizują konferencje i wystawy. Aktywnie walczą o zachowanie oryginalnych wnętrz oraz budynków w tym stylu. Powstaje tysiące tematycznych stron internetowych, sklepów i antykwariatów specjalizujących się w sprzedaży dzieł "art-decowskich". Można powiedzieć, że świat opanowała prawdziwa „art-decomania".

Wystrój wnętrza w naszym domu

Gdy wprowadzamy się do naszego nowego domu czy mieszkania, czeka nas wiele pracy związanej z pracami wykończeniowymi oraz przygotowaniem aranżacji wnętrz.
W zależności od tego, jakich materiałów wykończeniowych użyjemy czy na jaki styl zdecydujemy się w domu, możemy uzyskać różny wystrój wnętrza, ale również komfort mieszkania. Dla wielu osób wystrój wnętrz to nie tylko zajmowanie się budowaniem funkcjonalnych pomieszczeń, ale również poszukiwanie oryginalnego stylu.
Jeśli chodzi o stylistykę wnętrza domu, to możemy decydować się obecnie zarówno na różnorodne, tradycyjne i klasyczne style. Możemy również wybierać pomiędzy wieloma stylami nowoczesnymi. Wiele osób decyduje się na nowoczesną stylistykę, co pozwala na urządzenie wnętrza bez konieczności zajmowania się szukaniem wielu drobnych produktów, jakie stanowić mają dodatki.
Nowoczesny styl również pozwala nam na oryginalne dekoracje, a dodatkowo łatwiej jest go wkomponować w przestrzenie pokojów, które wykonane są w nowych budynkach. W takich budynkach stosowane są nowoczesne rozwiązania architektoniczne, do jakich nowoczesne style, jak art deco, znacznie lepiej pasują. W małych mieszkaniach wiele osób stawia na minimalizm, jaki pozwala na zastosowanie minimalnej liczby mebli czy dodatkowych przedmiotów. Jeśli chcemy zbudować oryginalne dekoracje, warto jest zapoznać się z różnymi stylami, a także gotowymi projektami wnętrz.
Wiele rozwiązań będziemy mogli od razu zastosować w przestrzeniach naszego domu, co pozwoli na oszczędność czasu. Znajomość różnych stylów pozwala również na wybieranie poszczególnych elementów z różnych stylów, jakie możemy łączyć ze sobą, budując własne, oryginalne dekoracje. Szukając wyjątkowych wrażeń estetycznych, jakie zapewnić ma nam styl użyty do zbudowania wnętrz w naszym domu, nie możemy całkowicie zapomnieć o funkcjonalności pomieszczeń. Jest to szczególnie ważne w takich pomieszczeniach jak kuchnia czy łazienka, gdzie spędzamy wiele czasu i potrzebujemy również odpowiedniej ilości wolnej przestrzeni.

środa, 2 stycznia 2013

Różnorodność nowoczesnego oświetlenia

Miologiczny Prometeusz przyniósł ludziom ogień, nasi przodkowie posługiwali się krzesiwem, świecznikami, a my mamy tysiące różnorodnych lamp, za pomocą których uzyskujemy światło sztuczne – alternatywę dla światła naturalnego, niknącego wraz z zachodem słońca.
Podstawowe rozróżnienie dostępnych w sklepach lamp sprowadza się do ich podziału na lampy:
-sufitowe (np. tradycyjne żyrandole, nawiązujące do estetyki pałacowej, które mogą być kryształowe, drewniane, zdobione albo proste);
-ścienne (klinkiety, stanowiące oświetlenie wspierające, zapewniające ciepły nastrój pomieszczeń. W zależności od rodzaju kloszy i kształtu klinkietu, nadają się do pokojów gościnnych, sypialni i innych przestrzeni);
-stojące (z abażurami i bez, w bogatej kolorystyce i w różnych stylach);
-podłogowe (często przybierające oryginalne kształty – np. w formie święcących donic z kwiatami).
1395871_lamp

Furorę zrobiło też oświetlenie LED – niewielkie lampki dające mocne światło, energooszczędne i nie nagrzewające się do wysokich temperatur, a zatem ekologiczne i wydajne. Nic dziwnego, że oświetlenie halogenowe zrewolucjonizowało rynek i znalazło zastosowanie jako oświetlenie główne albo dodatkowe, dostępne w każdym sklepowym świecie lamp. Żarówki LED stosuje się na przykład w łazienkach, w kuchni (oświetlenie blatów i stołu kuchennego), jadalni oraz w salonach, gdzie niejednokrotnie służy podkreśleniu ekspozycji.


Lampy to doskonałe dekoracje, za pomocą których można wyrazić styl i zaaranżować pomieszczenia, by było w nich ciepło i przytulnie. Wpływają zatem na klimat mieszkań, dlatego decydując się na ich zakup, warto pomyśleć nie tylko o ich ilości, mocy i rozmieszczeniu, ale również o stylu czy kolorystyce.


W salonach oświetleniowych można znaleźć lampy tradycyjne, jak i nowoczesne (z tworzyw sztucznych, ze stali czy szkła), bogato zdobione oraz proste, a wręcz ekologiczne, stworzone w zgodzie z naturą - z drewna, papieru albo lnu. Mają one prostą, minimalistyczną konstrukcję, a doskonale sprawdzają się jako dekoracje wnętrz i wyrażają fascynację przyrodą tych, którzy się na nie decydują.

poniedziałek, 31 grudnia 2012

Najlepsze źródło ciepła

Jeśli szukasz odpowiedzi na pytanie, jakie jest najlepsze źródło ciepła do ogrzania Twojego domu, ten artykuł Ci pomoże. Nie da Ci gotowej odpowiedzi, ale pomoże samodzielnie sobie jej udzielić. Bo nie ma uniwersalnej odpowiedzi na to pytanie.
Jeśli gdzieś w internecie znajdziesz opinię, że najlepszym źródłem ciepła do ogrzewania domu jest (i tu wstaw do wyboru: pompa ciepła, kominek z płaszczem, kocioł kondensacyjny, panele emitujące podczerwień, kocioł retortowy), masz pewność, że opinię tę sformułował sprzedawca tego systemu grzewczego. I że trzeba do niej podejść ostrożnie, jak do każdej reklamy.
Trzeba to napisać wprost: nie ma uniwersalnego źródła ciepła, które będzie optymalne, najlepsze w każdym przypadku.
Weźmy kocioł na węgiel z podajnikiem i zasobnikiem paliwa. Świetne źródło, daje tanie ciepło, bo węgiel jest tani. Ale wymaga osobnego pomieszczenia kotłowni (brudnego, nie da się go wykorzystać np. do suszenia prania), komina na odprowadzanie spalin, komina wentylacyjnego, tradycyjnej instalacji ogrzewczej. Sprawdzi się w dużym lub słabo ocieplonym domu. Ale nie w małym, dobrze ocieplonym, w którym każdy metr kwadratowy powierzchni jest na wagę złota.
Podobnie jest z pompą ciepła. To świetne źródło ciepła tam, gdzie da się zakopać długą rurkę z glikolem w ogródku. I tam, gdzie w domu jest ogrzewanie podłogowe. Źródło jest bezobsługowe, nie wymaga pomieszczenia kotłowni (można powiesić pompę w kuchni), ale potrzebuje instalacji centralnego ogrzewania. Jest w dodatku dość drogie. Daje za to tanie ciepło.
Aby wybrać źródło najlepsze dla danego domu, trzeba zderzyć dwa aspekty: koszt inwestycji i koszt eksploatacji. Drogie inwestycyjnie źródło (np. pompa ciepła) może dawać tanie ciepło. Źródło tanie (elektryczne grzejniki) będzie z kolei generować większe rachunki. Jak to zbilansować?
Ano wystarczy sięgnąć po obliczenia zapotrzebowania na ciepło dla budynku. Każdy nowy dom (ale i stary, kupiony na rynku wtórnym) musi mieć tzw. świadectwo charakterystyki energetycznej. Tam można znaleźć informację o tym, ile ciepła dom wymaga do ogrzewania rocznie.
A więc z jednej strony zbieramy wyceny na różne źródła ciepła -- grzejniki elektryczne, pompę, kocioł kondensacyjny. Sprawdzamy, ile zapłacimy za ich montaż i uruchomienie, a następnie zaglądamy w taryfę dostawcy gazu, prądu i ceny węgla. I sprawdzamy, ile będzie kosztować eksploatacja.
Następnie wybieramy jakiś rozsądny horyzont czasowy, zakładamy wzrost cen nośników energii i patrzymy, co wyjdzie drożej w tym okresie -- uwzględniając wydatek na zakup źródła ciepła i coroczne rachunki za ogrzewanie.
Dla małego, dobrze ocieplonego domu, może się okazać, że najlepsze będzie ogrzewanie elektryczne grzejnikami po 100 PLN każdy. Za 1 000 PLN można kupić komplet grzejników dla domu, co jest znikomym kosztem w porównaniu z tradycyjną instalacją grzewczą z pompą ciepła, która może kosztować 30-50 000 PLN. Za różnicę w koszcie zakupu można przez wiele lat ogrzać ten dom prądem, który przecież jest najdroższym źródłem energii.
A więc kalkulatory w dłoń i do obliczeń! Zachęcam gorąco, bo takie obliczenia się opłacają!
mgr inż. Krzysztof Lis
autor bloga ogrzewanie.drewnozamiastbenzyny.pl

środa, 26 grudnia 2012

Instalacja grzewcza w domu - decyzje budowlane

Budując dom, mamy do podjęcia wiele decyzji, które bedą miały wpływ na nasz komfort mieszkania przez wiele lat użytkowania domu. Dobrze jest więc zasięgnąć rady fachowców i kierować się opiniami innych użytkowników.
Jedną z zasadniczych decyzji, jakie należy podjąć w trakcie budowy domu, jest wybór kotła, który będzie zasilał instalację grzewczą. W dzisiejszych czasach wybory są ciężkie. Trudno oszczędzać na rachunkach za ogrzewanie i ciepłą wodę. Ceny paliw stale rosną, z dnia na dzień korzystne rozwiązania stają się mniej opłacalne od innych. Kotły mogą być zasilane zarówno paliwami stałymi, jak i gazem czy olejem. Paliwa stałe zawsze będą się wiązały z pewnym dyskomfortem, związanym z dokładaniem do pieca. Nawet najnowocześniejsze kotły tego typu trzeba załadować węglem, peletem czy modnym w ostatnich latach ekogroszkiem.
Dużą popularnością cieszą się kotły opalane gazem ziemnym, którego cena jak na razie wypada dość korzystnie wobec innych źródeł ciepła. Warunkiem ich montażu jest jednak dostęp do tego paliwa, co jest uzależnione od dostępności gazociągu gminnego lub miejskiego. Gaz LPG jest zdecydowanie droższy, a więc rosną i koszty ogrzewania. Zasilanie instalacji grzewczej gazem jest jednak najczystszą formą otrzymywania ciepła, choć wymaga stałej konserwacji i przeglądów ze względu na charakter paliwa.
Kotły na węgiel czy ekogroszek generują nieco niższe koszty, ale powstaje problem ze składowaniem paliwa. Niestety nie w każdym domu znajdzie się odpowiednia ilość miejsca na przechowywanie dużej ilości pylącego i brudnego węgla. Doskonałym rozwiązaniem jest połączenie ogrzewania wynikającego z pracy kotła z opalanym drewnem kominkiem. Wiele osób uważa, że stanowi najekonomiczniejszą metodę utrzymania właściwej temperatury w domu.