Szukaj na tym blogu

wtorek, 31 stycznia 2012

Kuchnia przyszłości

Lokomotywa postępu jest nie do zatrzymania. Jaki wynalazek na świecie może jeszcze nas zaskoczyć? Nowoczesny sprzęt? Lekarstwo na nieuleczane choroby? A może kuchnia... W dobie wysokiej techniki oraz technologii każdy z nas zadawać sobie może pytanie jak będzie wyglądał otaczający nas świat za 10, 20 lub nawet 30 lat. Na pewno zmieni się. Ale co jeszcze nowego można wymyślić skoro wszystko już zostało odkryte lub stworzone. Komputer wielkości małego notesiku czy Internet w telefonie nikogo nie dziwią. Natomiast zaskoczyć może nietypowe indukcyjne patelnie czy nietuzinkowe potrawy. Makaron w aerozolu, kawior o smaku marchewki czy piankowy groszek, ot co może nas zaskoczyć w przyszłości. Kuchnia molekularna – czyli kulinarny miszmasz szczypty fizyki oraz porcji chemii. Wszystko odpowiednio ubite, zmieszane oraz zmiksowane na gruncie kuchennego laboratorium. Jest to kuchnia, w której po zastosowaniu odpowiednich, naturalnych składników powstają dania pozornie niemożliwe do stworzenia czy nawet zjedzenia.Kuchnia molekularna Kuchnia zwana molekularną zrywa z obowiązującymi dotąd wyobrażeniami o gotowaniu. Jej nadrzędnym celem jest osiągniecie idealnego, czystego, ale jednocześnie innowacyjnego smaku potraw, które też serwowane winny być w nowych, zaskakujących formach. Łączy naturę z nauką. Zrywa z konwencjonalnymi kuchennymi kanonami, takimi jak smażenie, gotowanie czy pieczenie. Rzec można, że ogień został całkowicie wyparty z kuchni. Nie potrzebne są już garnki, brytfanny czy patelnie, dlatego też wystrój zaplecza kuchennego nie przypomina wcale typowych kuchni. Musimy oswajać się ze smakiem owej kuchni, gdyż za kilkadziesiąt, ba, kilkanaście lat wszyscy będziemy na nią „skazani”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz