Jak każdy mężczyzna kochasz swój samochód, zatem
planując swój ogród zaczynasz od podjazdu. Wybór samochodu nie był
łatwy, więc nie łudź się, że szybko pójdzie ci z materiałem na podjazd.
ŻWIREK: To
oczywiste, że powinieneś wybrać mnie. Z chęcią podłożę się pod twój
samochód i nie wydam najmniejszego jęku niezadowolenia. To będzie dla
mnie prawdziwy zaszczyt. Jeśli doszły już do ciebie pogłoski, że nie
wytrwam w swym postanowieniu i rzucam słowa na wiatr, zapewniam cię, że
to zwykłe pomówienia, mające na celu skompromitowanie mnie i
wyeliminowanie z rynku. Moja naturalna uroda idealnie współgra z twoim
niestylizowanym ogrodem, a moja cena z twoim ekonomicznym myśleniem.
Betonowa Kostka Brukowa: Kolega
nie do końca był z tobą szczery, ale to akurat nie jest jego mocna
strona. Zataił bardzo istotne kwestie, które z przyjemnością odsłonię.
Mianowicie, może i podłoży się pod twój samochód, ale to żaden wyczyn,
przecież to jego praca. Faktycznie nie piśnie, ale zapomniał dodać, że
hałaśliwie zatrzeszczą jego zastane kości (z lenistwa odpuścił sobie
siłownię).
Niepochlebne
opinie, które o nim krążą, nie są tak nieuzasadnione, jak twierdzi.
Bywa przekupny, długotrwałe opady są w stanie go rozmiękczyć i wówczas
zapomina o swych obietnicach. W związku z tym wymaga stałej konserwacji,
polegającej na dosypywaniu ubywającego kruszywa. Nie jest materiałem
godnym zaufania. Jest nieodpowiedzialny, to typ lekkoducha, który spędza
czas wyłącznie na zabawie. Organizuje huczne imprezy, a później przez
wiele dni zalegają u niego podejrzane chwasty. Wszedł w nieodpowiednie
towarzystwo, próbowano go nawet jednego roku ubić i zwałować, ale udało
mu się zmyć.
To
bałaganiarz, w jego mniemaniu zamiatanie jest kłopotliwe. Nie pierze też
przysłowiowych brudów w domu, a pozwala wynosić je na butach. W jednym
tylko mogę się zgodzić, choć nie do końca: ma niską cenę, ale duże
koszty eksploatacji, przeważają koszt zakupu.
Jeśli
chodzi o mnie, może wydam ci się nieskromnym materiałem, ale to, co
powiem to szczera prawda, którą potwierdzą moi liczni znajomi. Prawdziwy
ze mnie artysta, tworzę nieograniczone aranżacje, które podnoszą
wartość wizualną każdego budynku. Na tym nie koniec moich talentów.
Jestem światowej sławy Strongmateriałem. Tytuł uzyskałem dzięki swojej
twardości, odporności na ścieranie, działanie mrozu i wytrzymałości na
obciążenie generowane przez samochody ciężarowe. Budzę respekt wśród
najgroźniejszych, nie pozwalam nachalnym deszczom na pozostanie na mojej
posesji, bez zbędnej dyskusji, odprowadzam je ku wyjściu.
Jestem
łagodny dla tych, którzy zasługują na szacunek. Mam mnóstwo przyjaciół,
jednym z nich jest powszechnie szanowane Środowisko. Jestem otwarty na
świat, niczego nie ukrywam, łatwo mnie zmontować i w razie potrzeby
zdemontować. Akceptuję upływający czas, dlatego, że wierzę w inkarnację,
jestem pewien, że po kilkudziesięcioletniej eksploatacji powrócę jako
kruszywo budowlane.
Czy teraz wybór nie jest znacznie prostszy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz