Szukaj na tym blogu

wtorek, 28 lutego 2012

Stary, dobry papier

Najbardziej genialnymi i światłymi wynalazkami, jakie zostały odkryte przez człowieka, są te, które dziś wydają nam się zwykłymi i prozaicznymi przedmiotami. Choć są tak pospolite, że prawie ich nie zauważamy, nie potrafilibyśmy bez nich żyć, a dalszy rozwój cywilizacji byłby niemożliwy.
Jedną z takich rzeczy jest papier. Całe piśmiennictwo, traktaty i świadectwa historii nie byłyby nam znane gdyby nie on. Wraz z wynalezieniem papieru, ludzka pamięć została odciążona w znacznym stopniu.
W czasach przedpiśmiennych cała tradycja i wiedza przekazywana była bowiem ustnie a jej trwałość zależała jedynie od pamięci kolejnych pokoleń. Pierwsze, najstarsze na świecie poematy „Iliada” i „Odyseja” pierwotnie istniały tylko w pamięci pieśniarzy. Spisano je dopiero w VIII wieku p.n.e. Według źródeł historycznych, papier powstał w Chinach w 107 roku naszej ery. Był to papier taki, jaki znamy dziś  – jednak wiadomo, że ludzie już wcześniej stosowali np. papirus, do zapisu ważnych informacji.
Tak wyglądały początki – jedno odkrycie pociągało za sobą inne. Papier umożliwił powstawanie ksiąg, rozwój piśmiennictwa, literatury, pozwolił na szybkie szerzenie religii i wiedzy. W Polsce pierwsza linia produkcyjna papieru powstała w 1491 roku w podkrakowskim Prądniku Czerwonym. Początkowo, w papierniach używano włókna roślinnego i lnianego, z czasem papier zaczęto pozyskiwać z drzew. Dziś produkcja papieru jest bardziej ekologiczna. Popularna jest produkcja bezdrzewnego papieru, oraz takiego, który pochodzi z recyclingu, co nie wpływa już tak drastycznie na jego jakość.
Co więcej – papier stał się jednym z materiałów, z których zaczęto produkować przedmioty użytkowe np. torby papierowe. Co więcej – stał się materiałem, z którego zaczęto tworzyć małe dzieła sztuki – przestrzenne figury zwierząt. Zaskakuje to tym bardziej,  że papier był drogim materiałem a sztuka jego składania – origami, powstała już w I wieku naszej ery – czyli zaraz po jego odkryciu. Dziś jego zastosowanie jest bardzo szerokie – choć postępująca informatyzacja przenosi książki i piśmiennictwo w wirtualny świat, nie potrafimy zrezygnować z tradycyjnych publikacji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz